czwartek, 18 sierpnia 2011

Z kuchni hiszpańskiej ... “menú del día”


  


Gdy przychodzi czas na obiad, przychodzi czas na ... “menú del día”.  


“Menú del día”, czyli “menu dnia” serwuje w porze obiadowej (od około 13.30 do 15.30) większość hiszpańskich restauracji. Informacja z listą składających się na nie potraw oraz ceną widnieje zwyczajowo przed wejściem do lokalu. Czasami pojawia się ona wypisana kredą na czarnej tablicy, czasami wydrukowana na kartce papieru wywieszonej w gablocie przy drzwiach.

Hiszpańskie “menu dnia” składa się z dwóch dań i deseru oraz - zazwyczaj, choć nie zawsze  - z wliczonego w jego cenę napoju, np. butelki wina. Pierwsze danie, drugie danie oraz deser możemy wybrać spośród kilku oferowanych potraw. Jeśli zdecydujemy się wziąć w ramach menu wino, będzie to “vino de la casa”, co oznacza, że trzeba nam się zdać na szczodrość właścicieli restauracji.  

Główną zaletą “menu dnia” jest jego cena: zestaw potraw oferowanych w menu obiadowym kosztuje mniej niż ten sam zestaw potraw wybranych z restauracyjnej karty. 

W Madrycie średnia cena “menu dnia” wynosi 12 euro. Rośnie ona jednak w weekendy. O ile wiele stołecznych restauracji nie decyduje się obecnie - w czasach kryzysu - na proponowanie klientom weekendowego menu po zbyt wygórowanych cenach, o tyle w podstołecznych miejscowościach, stanowiących cel sobotnich lub niedzielnych wypraw madrytczyków, pod koniec tygodnia ceny menu wzrastają ponad dwukrotnie, sięgając 25 euro. 



Szczypta kulinarna 




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz